Przejdź do głównej zawartości

Ladies man

Autor: Katy Evans
Ilość stron: 366
Wydawnictwo: kobiece

  "To mężczyzna, z którym nie chodzi się na randki.
To mężczyzna, przed którym ostrzegała cię mama.
To mężczyzna, który złamie ci serce.
Tahoe Roth to najlepszy przyjaciel Malcolma Sainta. Człowiek o twarzy anioła i duszy diabła. Ten facet, którego jedno spojrzenie powoduje przyspieszone bicie serca, seks traktuje jak lekarstwo na wszystko.
Gina jest piękną dziewczyną, która w obecności Tahoe woli być ostrożna. Kiedyś ją odrzucił, a ona odrzuciła jego. Oboje czują się rozbici. Wygląda na to, że tych dwóch części nie można już ze sobą połączyć.
Choć czują do siebie niewiarygodną chemię i fantazjują o sobie bez opamiętania, pozostają jedynie przyjaciółmi. W końcu Gina uświadamia sobie, że jedyny facet, którego pragnie to uparty i niedostępny Tahoe Roth."
                                                                                                               -lubimy czytac

       Opis zapowiada nam typowy romans. I ta książka właśnie taka jest. Ale nie myślcie, że to znaczy, iż jest nudna, bo ja osobiście ją pochłonęłam w dwa dni. Nie spodziewałam się, że będzie taka dobra, byłam wręcz pewna, że się na niej zawiodę, a tutaj takie pozytywne zaskoczenie. 

    Jak to w romansie pojawia się tajemnica, cudowny mężczyzna, piękna dziewczyna. Wydaje się banalne, ale chyba każdy z nas potrzebuje czasem odpocząć od literatury, która wysila nasz mózg aż za bardzo. Ladies Man bywa momentami bardzo zabawna, czasem słodka, a czasem sprawia, że współczujemy bohaterom.  Co dziwne, nie była moim zdaniem zbyt słodka i romantyczna. Spotkania bohaterów były po prostu pełne miłości i nie było trzeba do tego dodawać przymusowych słodkich tekstów. 

   Ja osobiście bardzo polubiłam bohaterów. Mimo, że Tahoe był bogaty, co kojarzy się z arogancją, jego osobowość przypadła mi do gustu, bo pokazał, że jest takim samym człowiekiem, jak inni. A Gina w pewnym sensie przypominała mi mnie samą. Niby szczęśliwa, ma spokojne życie, ale jednak w środku jest zranuona bardziej niż może się wydawać.

   Polecam wam tę książkę, jeśli szukacie czegoś, co pomoże wam odpocząć i zrelaksować się. 

MOJA OCENA: 7/10

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Pierwszy post!

Witajcie kochani! Dziękuję każdemu, kto poświęcił chociaż chwilę czasu i zajrzał tutaj! Nawet nie wiecie jak się cieszę!   Dość długo się zbierałam, żeby założyć bloga, ale wreszcie udało się ❤    Kilka miesięcy temu założyłam bookstagrama. Wiadomo jakie są początki.  Myślałam, że to bezsensowny pomysł, bo nikt i tak nie polubi moich zdjęć. Byłam pewna, że nikt ich nie zauważy. A mimo mojego nastawienia każdego dnia przybywają nowi obserwatorzy. Są osoby, którym (Tak myślę) podobają się moje zdjęcia, mimo wielu mankamentów.    Mam nadzieję, że tak samo będzie tutaj. Jak już wspomniałam, początki bywają trudne, ale zawsze musi być ciężko zanim pójdzie z górki. Oczywiście, nie chodzi tylko o obserwatorów. Chciałabym dzielić się z Wami moimi odczuciami na różne tematy. Mam zamiar wstawiać recenzję książek które czytam i dzielić się z Wami opiniami.    Trzymajcie kciuki! Zagladajcie na mojego bookstagrama: https://www.instagram.com/goodbook_...

Jak mogłaś

Autor: Heidi Perks Ilość stron: 361 Wydawnictwo: Otwarte Byłaś za nią odpowiedzialna, a teraz zaginęła. Charlotte, przyjaciółka Harriet, opiekuje się jej córką. Dziecko znika. Kobieta może przysiąc, że spuściła małą z oka ledwie na chwilę, że dziewczynka cały czas bawiła się z innymi dziećmi. Przecież dbała o nią jak o własne dziecko! Zrozpaczona Harriet winą za nieszczęście obarcza Charlotte. Jak mogłaby jej wybaczyć? Dwa tygodnie później obie kobiety zmuszone są spotykać się na komisariacie. Będą przesłuchiwane w sprawie pewnego morderstwa. Sytuacja zaczyna się komplikować, bo na jaw wychodzą liczne sekrety. Harriet i Charlotte muszą zdecydować, czy wzajemnie sobie pomóc. Tak przecież robią najlepsze przyjaciółki, prawda?     Jest to książka dla osób, które lubią thillery, lecz bez rozlewu krwi, po prostu ciekawa zagadka, tajemnice. Muszę przyznać, że autorka potrafi wprowadzić człowieka w błąd. Za każdym razem, gdy już sobie myślałam, że chyba wiem, o co chodzi...

The brightest stars

Autor: Anna Todd Ilość stron: 316 Wydawnictwo: OMG books Karina w wieku dwudziestu lat wyprowadza się z rodzinnego domu, by zacząć żyć na własny rachunek. Za wszystkie oszczędności kupuje mały domek i znajduje pracę w salonie masażu. Zostawia za sobą trudne dzieciństwo i skomplikowaną relację z ojcem – wymagającym wojskowym. Dziewczyna obiecuje sobie, że nigdy nie zwiąże się z żołnierzem. Los ma jednak inne plany… Kael trafia do niej przypadkiem. Karina od razu odgaduje, że przystojny żołnierz skrywa w sobie cierpienie. Jego mięśnie są boleśnie napięte. Mimo to dziewczyna traci głowę i pozwala się porwać rodzącej się namiętności. Nie wie jeszcze, że przeszłość Kaela jest pełna mrocznych tajemnic, a koszmar wojny podąża za nim krok w krok. Co łączy Kaela z ojcem Kariny – pozbawionym skrupułów tyranem? Komu zaufać, kiedy serce podpowiada jedno, a rozum drugie? Czy Karina zdoła zapomnieć, jak jej skóra płonęła pod dotykiem silnych, żołnierskich dłoni?     Byłam bard...