Autor: Tarryn Fisher
Ilość stron:347
Wydawnictwo: SQN
"W Bone jest dom.
W domu mieszka dziewczyna.
W dziewczynie mieszka ciemność…
Margo nie jest jak inne nastolatki. Żyje w ponurym miasteczku Bone, które przejezdni omijają szerokim łukiem. Swój dom nazywa „pożeraczem”. Jej cierpiąca na depresję matka nie odzywa się do niej i traktuje niczym służącą.
Dziewczyna trzyma się na uboczu, dni spędza w samotności. Wszystko nieoczekiwanie się zmienia, kiedy poznaje Judah – starszego chłopaka z sąsiedztwa. Sparaliżowany, na wózku inwalidzkim, odkrywa przed Margo świat, jakiego dotąd nie znała.
Kiedy w okolicy ginie siedmioletnia dziewczynka, dwójka osobliwych przyjaciół rozpoczyna prywatne śledztwo. W głowie Margo pojawia się desperackie pragnienie, aby wytropić morderców. I przykładnie ukarać… „Oko za oko. Krzywda za krzywdę. Ból za ból”. Rozpoczynając bezlitosne polowanie na zło, dziewczyna nie zdaje sobie sprawy, jaką cenę przyjdzie jej za to zapłacić.
Najbardziej brutalna prawda to ta o nas samych."
Ilość stron:347
Wydawnictwo: SQN
"W Bone jest dom.
W domu mieszka dziewczyna.
W dziewczynie mieszka ciemność…
Margo nie jest jak inne nastolatki. Żyje w ponurym miasteczku Bone, które przejezdni omijają szerokim łukiem. Swój dom nazywa „pożeraczem”. Jej cierpiąca na depresję matka nie odzywa się do niej i traktuje niczym służącą.
Dziewczyna trzyma się na uboczu, dni spędza w samotności. Wszystko nieoczekiwanie się zmienia, kiedy poznaje Judah – starszego chłopaka z sąsiedztwa. Sparaliżowany, na wózku inwalidzkim, odkrywa przed Margo świat, jakiego dotąd nie znała.
Kiedy w okolicy ginie siedmioletnia dziewczynka, dwójka osobliwych przyjaciół rozpoczyna prywatne śledztwo. W głowie Margo pojawia się desperackie pragnienie, aby wytropić morderców. I przykładnie ukarać… „Oko za oko. Krzywda za krzywdę. Ból za ból”. Rozpoczynając bezlitosne polowanie na zło, dziewczyna nie zdaje sobie sprawy, jaką cenę przyjdzie jej za to zapłacić.
Najbardziej brutalna prawda to ta o nas samych."
Miał być to thiller psychologiczny. W pewnym sensie był. Ale ta książka to było coś więcej. Była przerażająca. Naprawdę mną wstrząsneła. Po pierwsze miejsce, w którym mieszkała Margo... To było coś strasznego. A najstraszniejsze jest to, że takie rzeczy dzieją się naprawdę i nie jest to zwykła fikcja. Czytając tę książkę byłam cały czas zestresowana, gdyż takie tematy są dla mnie bardzo ciężkie, patrzenie na cierpienie innych i to jak bardzo ich to zmienia.
"Smutek to emocja, której możesz zaufać. Jest silniejszy niż inne"
Jeśli chodzi o akcję, nie do końca mogłam się wkręcić. Mam wrażenie, że nie była to książka w moim stylu. Bohaterowie mieli świetnie wykreowane charaktery, muszę przyznać, że w tym Tarryn Fisher radzi sobie znakomicie. Książki tej autorki są niepowtarzalne i niesamowite, a Margo była przepełniona emocjami. Autorka potrafi nadać charakter powieści i przekazać bardzo ważne rzeczy. Jednakże myślę, że nie do końca jest to w moim stylu, bo tak samo jak "Bad mommy", do "Margo" mam pewne zastrzeżenia.
Jest to książka po którą drugi raz nie sięgnę. Nie chodzi o to, że wcale mi się nie podobała, lecz nie są to moje klimaty. ;)
MOJA OCENA: 6/10
Komentarze
Prześlij komentarz