Przejdź do głównej zawartości

I nie było już nikogo

Autor: Agata Christie
Ilość stron: 218
Wydawnictwo: Dolnośląskie
       Dziesięć osób zostaje zaproszonych na wyspę Żołnierzyków. Nie zastają tam właściciela, gdyż nie mógł przybyć na czas. Na miejscu zaczynają dziać się niewytłumaczalne rzeczy. Goście orientują się, ktoś chce ich zabić. Z każdą chwilą coraz bardziej przerażeni i podejrzewają siebie nawzajem.

        Będzie to krótka recenzja, ponieważ nawet nie miałam w planach jej pisać. Książka Agaty Christie była moją lekturą. Jak wiadomo, do lektur jest się o wiele ciężej zabrać niż do normalnych książek. Zawsze jestem przekonana, że mi się nie spodoba. Zakładam, że gdybym nie musiała, to nie czytałabym jej, gdyż nie była w moich planach.
  
        Już od pierwszych stron książka miała w sobie coś intrygującego. Od razu wiedzieliśmy, że za tym wszystkim kryje się jakaś tajemnica. Próbowałam rozwikłać tą zagadkę aż do samego końca, ale moje główkowanie nie przyniosło rezultatów.
     W życiu nie domyśliłabym się kim był tajemniczy "Pan Owen ". Więc zakończenie jak najbardziej trafione. Akcja w tej pozycji jest cały czas napięta. Nie ma chwili, w której jesteśmy znudzeni, bo ciągle pojawia się nowy element do rozgryzienia.
     Bohaterowie byli bardzo interesujący. Każdy miał coś w sobie. Nie było między nimi osoby, która była bez winy, a mimo to wydawali się być pozornie dobrymi ludźmi. Do książki idealnie pasuje cytat "Nie ma złych ludzi, są tylko złe zachowania". Każdy z nich popełnił błąd w przeszłości za który przychodzi mu zapłacić.
     Mimo wszystko momentami niektóre wydarzenia wydawały mi się nieprzemyślane, ale to tylko mały minus, który nie ma większego znaczenia.
MOJA OCENA : 7/10

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Pierwszy post!

Witajcie kochani! Dziękuję każdemu, kto poświęcił chociaż chwilę czasu i zajrzał tutaj! Nawet nie wiecie jak się cieszę!   Dość długo się zbierałam, żeby założyć bloga, ale wreszcie udało się ❤    Kilka miesięcy temu założyłam bookstagrama. Wiadomo jakie są początki.  Myślałam, że to bezsensowny pomysł, bo nikt i tak nie polubi moich zdjęć. Byłam pewna, że nikt ich nie zauważy. A mimo mojego nastawienia każdego dnia przybywają nowi obserwatorzy. Są osoby, którym (Tak myślę) podobają się moje zdjęcia, mimo wielu mankamentów.    Mam nadzieję, że tak samo będzie tutaj. Jak już wspomniałam, początki bywają trudne, ale zawsze musi być ciężko zanim pójdzie z górki. Oczywiście, nie chodzi tylko o obserwatorów. Chciałabym dzielić się z Wami moimi odczuciami na różne tematy. Mam zamiar wstawiać recenzję książek które czytam i dzielić się z Wami opiniami.    Trzymajcie kciuki! Zagladajcie na mojego bookstagrama: https://www.instagram.com/goodbook_...

Jak mogłaś

Autor: Heidi Perks Ilość stron: 361 Wydawnictwo: Otwarte Byłaś za nią odpowiedzialna, a teraz zaginęła. Charlotte, przyjaciółka Harriet, opiekuje się jej córką. Dziecko znika. Kobieta może przysiąc, że spuściła małą z oka ledwie na chwilę, że dziewczynka cały czas bawiła się z innymi dziećmi. Przecież dbała o nią jak o własne dziecko! Zrozpaczona Harriet winą za nieszczęście obarcza Charlotte. Jak mogłaby jej wybaczyć? Dwa tygodnie później obie kobiety zmuszone są spotykać się na komisariacie. Będą przesłuchiwane w sprawie pewnego morderstwa. Sytuacja zaczyna się komplikować, bo na jaw wychodzą liczne sekrety. Harriet i Charlotte muszą zdecydować, czy wzajemnie sobie pomóc. Tak przecież robią najlepsze przyjaciółki, prawda?     Jest to książka dla osób, które lubią thillery, lecz bez rozlewu krwi, po prostu ciekawa zagadka, tajemnice. Muszę przyznać, że autorka potrafi wprowadzić człowieka w błąd. Za każdym razem, gdy już sobie myślałam, że chyba wiem, o co chodzi...

Zawsze przy mnie stój

Autor: Carolyn Jess-Cooke Ilość stron : 311 Wydawnictwo: Otwarte                          Margot po śmierci zostaje własnym aniołem stróżem . Widzi wszystkie popełnione przez siebie błędy za życia . Ma możliwość , aby zmienić bieg wydarzeń , lecz może ją to wiele kosztować . Miłość i rodzina są warte każdego poświęcenia . W dodatku Margot czuje , że to zadanie nie zostało przydzielone jej przypadkiem.       Gdy zaczynałam czytać tę książkę, nie oczekiwałam wiele. Leżała na mojej półce kilka dobrych lat czekając na swoją kolej. Byłam również przekonana, że książki o takiej tematyce to całkiem nie moja bajka.     A co się okazało ?    Historia wciągnęła mnie od pierwszych stron! Autorka miała bardzo oryginalny pomysł. Główna bohaterka nie ukrywa przed nami żadnych tajemnic z przeszłości. Opisuj...